czwartek, 22 stycznia 2015

Fioletowo-różowe szaleństwo... Urodziny przyjaciółki.

Jak wspominałam wcześniej, barwniki skradły moje serce. Często je wykorzystuję przy dekoracji. Tym razem użyłam go również do zabarwienia biszkoptu... na różowo! :) Niestety nie posiadam zdjęcia tortu w przekroju. Typowy śmietanowiec z brzoskwiniami. Wierzch udekorowany kremówką - boki fioletowe, góra różowa, całość posypana różowymi kryształami oraz srebrnymi perełkami. Motyw kwiatów niezawodny. Jeszcze raz 100 lat Paulince. Oby Twoje życie było tak różowe jak ten tort! :)



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz